małopolskie
Wywiad z Anną Kunaszyk - wiceprezes Grupy Eurokreator, współautorką projektu Ilab Plus w Krakowie
Redakcja NPK: Skąd pomysł na zrobienie innowacyjnej przestrzeni szkoleniowej w Krakowie?
AK: Kilka lat temu zainspirowałam się Labem, przeznaczonym do realizacji procesu „burzy mózgów”. Z jednej strony była to przestrzeń technologiczna (stanowiska komputerowe), z drugiej zaś kreatywne otoczenie, które wywiera bardzo duży wpływ pracę w tym środowisku.
Redakcja NPK: Państwa Ilab to przecież miejsce przeznaczone do realizacji warsztatów, szkoleń, spotkań a nawet webinariów?
AK: Od wielu lat sama prowadzę zajęcia i mam świadomość jak wiele czynników wpływa na naszą motywację podczas szkoleń, na naszą pracę, na proces grupowy, a wreszcie na efekt końcowy i wynik. Od wielu lat marzyłam o tym, by stworzyć unikatowe środowisko edukacyjne, które daje możliwości wydobycia potencjału uczestników i niweluje niepotrzebne w tym procesie bariery.
Redakcja NPK: Czy się wyróżnia iLab PLUS w Krakowie?
AK: Ilab to środowisko, które tworzą trzy bardzo ważne elementy: przestrzeń, technologie oraz techniki moderowania warsztatów. Przestrzeń ma przede wszystkim inspirować. W projektowaniu naszego Laba zainspirowała nas natura… Wewnątrz mamy zieloną trawę, specyficzny mikroklimat, który tworzą rośliny czy pokrywający ścianę mech naturalny, a bezpośrednio z iLaba można wyjść na taras. Technologie mają duży potencjał, ale staraliśmy się tak zaprojektować wnętrze, aby one nie przytłaczały tego naturalnego środowiska….
Redakcja NPK: Ostatnio widziałam, że organizowaliście Państwo seminarium w tradycyjnym układzie?
AK: Tak, to jest chyba największy atut tego miejsca dla klientów. Ilab to przestrzeń, która zmienia się w zależności od oczekiwań klienta. Na szkoleniach modowych ilab zamienia się w ogromną szafę z rekwizytami i przebieralnią, innym razem stanowi przyjazną przestrzeń do organizacji seminarium. Jednak wiele czynników wpływa na to, że uczestnicy czują się tu zupełnie inaczej…
Redakcja NPK: Państwa Klienci porównują Ilaba do statku, ogrodu, czy też centrum nowych technologii….Czy może Pani nam opowiedzieć, które konkretnie elementy oddziałują na uczestników pracujących w Ilabie?
AK: W projektowaniu przestrzeni skoncentrowaliśmy się na tym, aby była ona przyjazna a przede wszystkim pozwoliła, aby Uczestnik szkoleń wyszedł z pracy. Powrót do tradycyjnego biurka z określonymi rekwizytami przywołuje myślenie o zadaniach, które musimy wykonać. Aby udział w procesie szkoleniowym był skuteczny trzeba się wyłączyć z „myślenia o pracy”.
Elementy sensoryczne w tej przestrzeni także powodują, że w tym miejscu czujemy się lepiej i lepiej przyswajamy. Ilab posiada specyficzny mikroklimat, który tworzą żywe rośliny oraz specjalne aromaty, które wpływają na efektywność procesu.
Redakcja NPK: Aromaty?? Czy to oznacza, że zapach może wpływać na przyswajanie?
AK: Zdecydowanie ten fakt jest już dowiedziony naukowo. Według badań The Sense of Smell Institute, jednostki edukacyjno-badawczej ogólnoświatowej organizacji The Fragnance Foundation, zapachy mają pozytywny wpływ na pamięć, koncentrację, niwelowanie stresu czy relaksację. Dla przykładu zapach mięty pieprzowej, znacząco wpływa na wyniki w zakresie rozpoznawania wizualnego, pamięci krótkotrwałej i szybkości reakcji na wizualne bodźce ruchome.
Używane przez nas zapachy pochodzą z naturalnych olejków i są prawie nieodczuwalne. Dobrze czują się tutaj nawet alergicy…
Redakcja NPK: Realizujecie Państwo projekt dot. badań naukowych nad metodologią ILaba i oddziaływaniem tej przestrzeni?
AK: Tak, wspólnie z naukowcami z Uniwersytetu Jagiellońskiego prowadzimy badania „procesu szkoleniowego” w Ilabie. Chcemy zbadać wpływ naszego środowiska, metod i technologii na efektywność pracy i skuteczność rozwiązywania problemów. Ze względu na złożoność zagadnienia, stosujemy tu różne metody badań, począwszy od okuloskopii i badań biometrycznych, aż po analizy psychologiczne.
Wspomniałam już wcześniej o zapachach – ich dobór nie jest kwestią przypadku. W Ilabie prowadzimy w tym zakresie badania własne.
Redakcja NPK: Czy to prawda, że zamiast kawy serwujecie Państwo klientom świeże soki?
AK: Ilab zazwyczaj pachnie świeżą, specjalnie skomponowaną dla naszych klientów kawą, ale to prawda, że serwujemy soki. Nasi uczestnicy w Ilabie mogą się napić wody alkalicznej oraz świeżych soków, wyciskanych na miejscu z warzyw i owoców, pochodzących z ekologicznych upraw.
Soki cieszą się bardzo dużą popularnością.
INFORMACJA PRASOWA
Notatki prasowe oraz informacje o wydarzeniach branżowych prosimy przesyłać na adres: [email protected]
Agata
Event Concierge
Szukasz obiektu na wydarzenie?
Pomożemy bezpłatnie znaleźć idealne miejsce :) Napisz na [email protected] lub skorzystaj z formularza.
Chcę wysłać formularz