Wrzesień będzie rekordowy. Branża MICE wstaje z kolan.

Manager naszego serwisu Grzegorz Asman podzielił się z Czytelnikami magazynu Rzeczpospolita swoimi obserwacjami dotyczącymi aktualnej sytuacji obiektów konferencyjnych w Polsce.

Wrzesień zapowiada się rekordowo, jeśli chodzi o branżę MICE. Przez pandemią koronawirusa bardzo wiele wydarzeń, które miały odbyć się w poprzednim roku, przeniesiona na rok 2021. Wiele wydarzeń, które miały odbyć się w pierwszej połowie roku 2021, przeniesiono na tegoroczną jesień. Wiele obiektów konferencyjnych ma maksymalnie zapełnione grafiki na najbliższe miesiące. Wszystko przez lockdown, który dla branży eventowej trwał praktycznie 1,5 roku. 

Oprócz dużych konferencji czy kongresów zaczynają się w końcu odbywać również wyjazdy firmowe i imprezy integracyjne. Z tygodnia na tydzień dostajemy coraz więcej zapytań o miejsca, które sprawdzą się właśnie na takie okazje. 

- Jesień będzie czasem nadrabiania zaległości. Właściciele firm dostrzegają potrzebę osobistego spotkania z pracownikami pracującymi zdalnie - mówi Grzegorz Asman, manager MojeKonferencje.pl.

IV fala - czy zbliża się nieubłaganie?

Mimo rosnącej liczby zapytań od organizatorów eventów i rosnących przychodów obiektów, które przez 1,5 roku nie mogły czerpać korzyści ze swoich przestrzeni konferencyjnych, niepokój pozostaje. Strach przed kolejnym lockdownem, spływające ciągle to nowe informacje o rosnącej liczbie zakażeń koronawirusem i wizja kolejnego zamknięcia....

Ratunkiem jest organizacja wydarzeń hybrydowych lub online. Coraz więcej obiektów stawia na wyposażenie swoich obiektów w nowoczesne multimedia, które pozwalają na streaming online. Czy jest to jednak przyszłość eventów czy alternatywny plan w czasie ewentualnego lockdownu?

Dariusz Ogrodnik, manager serwisu SaleBiznesowe.pl, w artykule w Rzeczpospolitej dzieli się wynikami ankiety przeprowadzonej wśród hotelarzy i właścicieli obiektów konferencyjnych. Na pytanie, czy przewidują, że organizacja konferencji hybrydowych lub tylko transmitowanych online będzie stanowiła w przyszłości znaczący przychód w ich obiektach, tylko 14 %  respondentów odpowiada, że tak lub raczej tak. 

– Wydarzenia online są jedyną możliwością zorganizowania konferencji w czasie lockdownu. Gdy on nie obowiązuje, organizatorzy bardzo chętnie wracają do tradycyjnej formuły wydarzeń. Nie widać, aby eventy online w najbliższych latach miały mieć znaczący wpływ na kształtowanie całego przemysłu spotkań – ocenia Dariusz Ogrodnik.

Więcej przeczytacie w artykule na stronie magazynu Rzeczpospolita. Dowiecie sie z niego m.in. czy zaszczepieni mają większe przywileje, które obiekty odnotowały najmniejsze straty podczas pandemii, kto zamknął swój biznes, czy takich obiektów było dużo i co uratowało niektóre obiekty przed bankructwem.

https://www.rp.pl/nieruchomosci/art18881391-branza-gotowa-na-jesien