Bezalkoholowe koktajle – chwilowa moda czy przyszłość eventów?
Rozmowa z Tomaszem Małkiem, Beverage Directorem Event Hall Fabryka Norblina, Full House Group
Branża eventowa przechodzi dynamiczne zmiany, a jednym z coraz silniejszych trendów jest rosnące zainteresowanie bezalkoholowymi koktajlami. Organizatorzy wydarzeń coraz częściej uwzględniają w menu opcje bezalkoholowe, a ich jakość dorównuje klasycznym drinkom. Jak wygląda rozwój tego segmentu? Czy to tylko chwilowa moda, czy trwała zmiana w podejściu do napojów serwowanych na eventach? O tym rozmawiamy z Tomaszem Małkiem, Beverage Directorem Event Hall Fabryka Norblina, wielokrotnym mistrzem świata w sztuce barmańskiej i ekspertem w kreowaniu wyjątkowych doznań smakowych.
Skąd właściwie wziął się trend na bezalkoholowe koktajle?
Tomasz Małek: Ten trend wcale nie jest nowy! Koktajle bezalkoholowe pojawiały się już w XIX wieku, natomiast ich prawdziwa popularność wybuchła w czasach prohibicji w Stanach Zjednoczonych. Wtedy bary musiały się ratować, tworząc alternatywy bezalkoholowe dla swoich klientów. Jednak największy rozwój tej kategorii nastąpił w ostatniej dekadzie – głównie dzięki nowym produktom, takim jak de-alkoholizowane giny, rumy, whisky czy wermuty, które pozwalają na stworzenie naprawdę pełnoprawnych bezalkoholowych koktajli.
Czy te napoje rzeczywiście smakują podobnie do tradycyjnych koktajli?
TM: Smak jest bardzo zbliżony, bo w końcu używamy tych samych składników i technik barmańskich. Oczywiście nie ma tu efektu smakowego który daje alkohol, ale pod względem aromatów te mockoktajle potrafią być niemal identyczne jak ich alkoholowe odpowiedniki. Weźmy na przykład Negroni – bezalkoholowa wersja nadal będzie ziołowa i pobudzająca apetyt. A jeszcze 10 lat temu trudno było osiągnąć takie efekty.

Czy klienci na eventach chętnie sięgają po bezalkoholowe koktajle?
TM: Zdecydowanie tak! Jeszcze kilka lat temu na eventach rzadko kiedy zwracano uwagę na opcje bezalkoholowe, a dzisiaj goście coraz częściej po nie sięgają. Widzimy to zarówno w ciągu dnia, jak i na wieczornych eventach. Ludzie stają się bardziej świadomi, wiele osób nie pije alkoholu z wyboru lub po prostu chce mieć alternatywę.
Czy goście zawsze wiedzą, czym są te mocktaile? Czy czasem są zaskoczeni smakiem?
TM: Często pytają dwa razy, czy na pewno nie ma tam alkoholu, bo smakuje tak dobrze! Ale rzeczywiście nadal zdarza się, że dla niektórych „koktajl bezalkoholowy” to po prostu lemoniada. Dlatego dbamy o edukację, opowiadamy o produktach, a czasem wręcz zachęcamy do spróbowania i najczęściej Goście są zachwyceni.
Jak komponujecie ofertę bezalkoholową na eventach?
TM: Rekomendujemy, aby standardowa oferta alkoholowa była uzupełniona o 2-3 mocktajle. Widzimy, że często cieszą się one podobnym powodzeniem co te klasyczne. Staramy się, aby były różnorodne – zarówno dla tych, którzy szukają klasycznych smaków, jak i dla tych, którzy wolą lekkie lemoniady czy orzeźwiające smoothie.
Czy organizatorzy eventów sami pytają o takie opcje, czy raczej trzeba ich do tego przekonywać?
TM: Świadomość rośnie, ale nadal zdarza się, że trzeba o tym przypomnieć. Jeszcze kilka lat temu bezalkoholowe opcje były traktowane jako dodatek, dziś wiele firm uwzględnia je od razu w menu eventowym. To znak, że trend się utrzymuje i nie jest chwilową modą.

Czy w Event Hall Fabryka Norblina bezalkoholowe koktajle są dostępne na stałe?
TM: Tak, mamy je zarówno w naszej standardowej karcie barowej w kinie Kinogram, jak i w ofercie na eventy. Dbamy o to, by były przygotowane z taką samą starannością i estetyką jak klasyczne koktajle. Nikt nie chce dostać po prostu soku w szklance – to ma być pełnoprawne doświadczenie!
Jak wygląda kwestia win i piw bezalkoholowych?
TM: Piwa bezalkoholowe to już standard – są obecne na rynku od lat. Natomiast ciekawy rozwój obserwujemy w przypadku win. Prosecco bezalkoholowe czy dobrze zrobione wina potrafią być naprawdę zaskakujące i coraz częściej pojawiają się w ofercie eventowej.
Na koniec – dlaczego warto uwzględniać bezalkoholowe opcje na eventach?
TM: Bo to nie tylko trend, ale realna potrzeba. Wiele osób nie pije alkoholu z różnych powodów – czy to zdrowotnych, czy po prostu dlatego, że prowadzą samochód. Zapewnienie im ciekawych alternatyw sprawia, że mogą w pełni cieszyć się wydarzeniem, zamiast wybierać jedynie wodę czy herbatę.
Bezalkoholowe koktajle i alternatywne napoje to już nie tylko nisza – to pełnoprawna część oferty barowej na eventach. Goście coraz częściej wybierają takie opcje, a organizatorzy dostrzegają w tym wartość. Jak podkreśla Tomasz Małek, kluczowe jest podejście – nie traktowanie bezalkoholowych pozycji jako dodatku, ale jako równoważnej części menu. W Event Hall Fabryka Norblina opcje zero procent są dostępne zarówno w stałej ofercie, jak i w ramach cateringu eventowego, co czyni to miejsce idealnym wyborem dla nowoczesnych wydarzeń.
Event Hall Fabryka Norblina jest dostępny na MojeKonferencje.pl! Sprawdź pełną ofertę tego unikalnego miejsca i zaplanuj swoje wydarzenie w przestrzeni, która łączy historię z nowoczesnością.