Elegancko czy casualowo? Jak ubrać się na konferencję?
W biznesie ogromną rolę, której często niedoceniany, jest wizerunek. Nie tylko ten, który buduje firma, ale także jej pracownicy. Ludzie są bowiem wzrokowcami. Już po kilku pierwszych sekundach ktoś wydaje nam się być osobą uczciwą i wiarygodną bądź niepoważną i niekompetentną. Powinniśmy więc dobrze zastanowić się, jak ubrać się na konferencję, aby nie zaliczyć faux pas. Jaki strój będzie odpowiednio podkreślać nasze cechy i umiejętności? Jaki zasady odnośnie ubioru aktualnie panują na konferencjach?
Coraz silniej rozwija się branża personel branding’u, czyli budowania i zarządzania wizerunkiem. Niegdyś kreowanie marki osobistej było domeną sportowców, polityków oraz gwiazd show biznesu. Dziś każda osoba, która aktywnie działa zawodowo, powinna mieć świadomość tego, w jaki sposób odbieranie przez innych ma wpływ na karierę.
Nasz wizerunek wpływa na decyzje podejmowane przez naszych rozmówców, a odpowiedni wygląd może przechylić szalę w naszą stronę w negocjacjach i zadecydować o podjęciu ewentualnej współpracy. Dlatego też ogromne znaczenie ma to, w jaki sposób prezentujemy się podczas wydarzeń firmowych. A jednym z najważniejszych z nich są konferencje.
Jak ubrać się na konferencję?
Często jest tak, że o tym, na ile możemy sobie pozwolić w przypadku wyboru ubrania na konferencję, decyduje to, jakiej branży ona dotyczy. Zupełnie innego grona odbiorców można spodziewać się podczas konferencji florystycznej, a innego podczas medycznej. Kolejnym czynnikiem jest wielkość wydarzenia.
Międzynarodowe konferencje zrzeszające kilka tysięcy specjalistów z całego świata, podczas których poruszane są globalne problemy i wyznaczane trendy na kolejne lata dla całej branży, narzucają znacznie bardziej konserwatywne zasady, co do ubioru. Małe i kameralne konferencje branż kreatywnych (np. branża artystyczna, projektowania czy mody) zrzeszają osoby, które zarówno prywatnie, jak i zawodowo są indywidualistami. W takim przypadku na sali konferencyjnej najprawdopodobniej zobaczymy bardziej kolorowe i swobodne stroje.
Strój na konferencję dla kobiet
Prawie każda kobieta chociaż raz w życiu, a często nawet częściej, była w sytuacji, w której po otwarciu szafy, stwierdza, że nie ma się w co ubrać. Problem ten szczególnie znają panie, których wizerunek pełni ważną rolę w relacjach biznesowych. Jak ubrać się na konferencję? Odpowiedź przychodzi do głowy dość intuicyjnie. Na konferencję panie powinny ubrać się przede wszystkim elegancko. Ciężko jednak jednoznacznie odpowiedzieć, gdzie przebiega niewidzialna granica między tym co wypada, a co jest już fopa.
Współczesna moda często bowiem łamie tradycyjny model stroju biznesowego. Nie oczekuje się już wyłącznie białej koszuli i czarnej spódnicy za kolano. Choć strój galowy wciąż jest najbardziej bezpiecznym, gdy stajemy przed jakimkolwiek zawodowym wyzwaniem, to nie jest jedyną możliwością. Na konferencjach zdecydowanie panie najchętniej ubierają spódnice. Górują klasyczne i proste wzory, które nie skupiają zbyt wiele uwagi. Niepokonaną królową jest spódnica ołówkowa. Raczej na salach konferencyjnych nie znajdziemy pstrokatych czy jaskrawych sukienek. Powinniśmy zostawić je na prywatne spotkanie lub wyjście na plaże.
Wciąż silną pozycję w rankingu, najlepszego stroju na konferencję, pełnią marynarki. Jeśli nie pełnimy zbyt ważnej roli podczas konferencji, (np. nie planujemy odbywać rozmów biznesowych w kuluarach) możemy ubrać się bardziej casual’owo. Jeansy jednak powinniśmy zostawić w szafie i raczej zdecydować się na czarne spodnie.
Nawet latem kobiety nie powinny odkrywać za bardzo swojego ciała, dlatego lekka narzutka jest w dobrym tonie. Może to być marynarka lub szal. W ostatnim czasie na konferencjach pojawiają się również damskie wersje garniturów. To dobra alternatywa dla pań nieprzepadających za spódnicami. W przypadku, gdy naprawdę nie czujemy się dobrze w eleganckim aut-fit’cie możemy założyć koszulkę, ale… tylko jeśli zarzucimy na nią marynarkę. Zrównoważy to nasz wizerunek, łącząc nowoczesność z tradycją.
Strój na konferencję dla mężczyzn
W przypadku wyboru stroju na konferencję panowie mają znacznie łatwiejsze zadanie, co nie oznacza, że nie mamy dla nich kilku praktycznych wskazówek. Choć współczesna moda pozwala poluzować krawat to wciąż dobre wyczucie jest wymagane podczas oficjalnych spotkań. Mężczyźni w garniturach to wciąż bardzo popularny widok na konferencjach i to najprawdopodobniej się nie zmieni. Nie trzeba jednak sztywno trzymać się neutralnych kolorów, takich jak czarny i granatowy.
Na salach konferencyjnych pojawiają się gustownie ubrani panowie w garniturach we wzory, paski czy kratę. Latem można wybrać jaśniejsze barwy, bardziej przewiewne materiały czy zrezygnować z marynarki. Podczas wyboru stroju na konferencję dla mężczyzn największą rolę pełni odpowiednie dopasowanie nogawek spodni, szerokości kołnierza, długości koszuli oraz rękawów. Szczególnie w przypadku garniturów, muszą być one uszyte na miarę, aby wywołać odpowiednio pozytywne wrażenie. Za duże lub za małe marynarki, lepiej wymienić na nowe. Jeśli chodzi o dół stroju to bezpiecznie jest zdecydować się na spodnie typu garniturowego.
Przyjście pod kołnierzem na konferencję wciąż jest najlepiej odbierane przez grono uczestników. Można jednak śmiało wybrać materiał w groszki lub paski w różnych układach, ale konieczne jest zachowanie umiaru. Nie ma także większego problemu, gdy zamiast marynarki panowie zdecydują się na sweter, o ile jest on w dość klasycznym stylu i pozbawiony zbędnych zdobień.
Jakie buty ubrać na konferencje?
Dopełnieniem stroju na konferencję są dodatki, a ich wybór wcale nie jest tak oczywisty, jak mogłoby się wydawać. W dobrym tonie jest, aby panie na wydarzeniach oficjalnych pojawiły się w butach na obcasie. Nie musi, a wręcz nie powinien on być zbyt wysoki. Kilka centymetrów zdecydowanie wystarczy, aby dodać klasy każdemu strojowi. Klasyczne czarne szpilki zawsze są w cenie podczas wydarzeń biznesowych. Coraz częściej możemy jednak spotkać lakierki, botki czy mokasyny.
Jeśli nie wiemy, jakie buty ubrać na konferencję, warto kierować się tą zasadą: eleganckie buty bardziej poprawiają wizerunek niż go psują. Przy spodniach czy casual’owym ubiorze buty na obcasie sprawiają, że zyskuje on wyjątkowości. Dzięki temu już na pierwszy rzut oka widać, że nie przyszliśmy na konferencję w pierwszym lepszym stroju wyjętym z szuflady.
Często to właśnie zły dobór butów potrafi zepsuć ogólne wrażenie wywołane ubiorem. Choć przyjęło się, że panowie mogą ubrać do garnituru dowolne buty to powinniśmy dobrze zastanowić się, czy to aby na pewno dobry pomysł. Czerwone lub niebieskie buty w typowo sportowym stylu bardziej nam zaszkodzą niż pomogą podczas wystąpienia czy rozmów w kuluarach. W okresy jesienno-zimowe wszelkiego typu trapery lepiej jest przebrać na inne przed wejściem na salę konferencyjną. Jeśli nasze buty codzienne są dość klasyczne i eleganckie możemy się na nie pokusić, lecz musimy zadbać, aby były czyste i pozbawione wyraźnych uszkodzeń.
Co za dużo to nie zdrowo
Strój na konferencję powinien różnić się od codziennego, ale nie być tak ekstrawagancki, jak podczas bankietu. Decydując się na prostą spódnicę czy spodnie możemy, założyć kolorową lub wzorzystą koszulę. Zasada równowagi działa w obie strony, czyli do kolorowej spódnicy lub spodni, najlepiej sprawdza się jednolita koszula. Jeśli zarówno dół, jak i góra stroju są pstrokate, bardzo łatwo możemy przesadzić.
W przypadku kolorowych koszul ważną rolę pełni materiał, z jakiego są wykonane. U pań górują koszule z jedwabiu lub satyny, zaś u panów wygrywa bawełna. Kobiety nie powinny również przesadzać z makijażem. Naturalne kolory i delikatne podkreślenie urody sprawdzą się dużo lepiej niż mocne kosmetyki. Jeśli chodzi o mniejsze dodatki, to wszelkiego typu krawaty, muszki i mankiety do garniturów są jak najbardziej dobrym wyborem. Jeśli nie idziemy na konferencję w garniturze, krawat do koszuli i prosto skrojone spodnie będą dobrym rozwiązaniem.
Panie powinny zaopatrzyć się małe torebki, które nie będą przeszkadzać podczas przechodzenia w zatłoczonych korytarzach oraz łatwo będzie można je schować pod krzesłem czy też trzymać na kolanach podczas konferencji. Jeśli panowie potrzebują mieć pod ręką coś na osobiste przedmioty, lepiej zainwestować w neseser, walizkę lub aktówkę, a plecak zostawić w domu.
